Autor Wiadomość
Jaru (K)
PostWysłany: Wto 8:55, 08 Maj 2007    Temat postu:

E tam za daroche... Godylowi placa za to ze tam jest Razz

A co do grania z nami w lidze szostek to przez najblizsze 2 weekendy spokojnie bedziesz mogl grac reszta pozostaje do przenegocjowania z reszta ale wyglada na to ze nie powinno byc problemu tym bardziej ze nie opieralasz sie w tym minsku tylko zapierdalasz po poligonie.
Pawlon
PostWysłany: Pon 20:10, 07 Maj 2007    Temat postu:

Godyl napisał:
Panowie, a co będzie ze mną?
W tygodniu pracuje w Mińsku Maz. i tam aktualnie zamieszkuję.
Nie jestem w stanie stawiac się na treningach, ale zapewniam Was, że tutaj dostane o wiele lepszy wycisk niz na treningu. Mamy fantastyczny kompleks sportowy. Pełnowymiarowe boisko trawiaste, 2 mniejsze w sam raz do ligi szóstek (równiez trawiaste), basen, siłownia, tor do biegania zarówno z przeszkodami jak i bez. Mam nadzieje, że jak na weekendy bedę przyjeżdżał, bede mogl z Wami grac. Bo jak na razie, we wszystkie weekendy bede w Łodzi Very Happy

Czekam na zdanie kapitana jak i Wszystkich zawodników MRF Very Happy

Pozdrawiam i do soboty Very Happy bo napewno na meczu się stawie Very Happy



o lol zazdrozscze takiego kompleksiku, i to jeszcze za darmoche!!
Zawalinho
PostWysłany: Pon 18:53, 07 Maj 2007    Temat postu:

No jak dla mnie to oczywiscie ze mozesz grac Smile
Godyl
PostWysłany: Pon 18:25, 07 Maj 2007    Temat postu:

Panowie, a co będzie ze mną?
W tygodniu pracuje w Mińsku Maz. i tam aktualnie zamieszkuję.
Nie jestem w stanie stawiac się na treningach, ale zapewniam Was, że tutaj dostane o wiele lepszy wycisk niz na treningu. Mamy fantastyczny kompleks sportowy. Pełnowymiarowe boisko trawiaste, 2 mniejsze w sam raz do ligi szóstek (równiez trawiaste), basen, siłownia, tor do biegania zarówno z przeszkodami jak i bez. Mam nadzieje, że jak na weekendy bedę przyjeżdżał, bede mogl z Wami grac. Bo jak na razie, we wszystkie weekendy bede w Łodzi Very Happy

Czekam na zdanie kapitana jak i Wszystkich zawodników MRF Very Happy

Pozdrawiam i do soboty Very Happy bo napewno na meczu się stawie Very Happy
Jaru (K)
PostWysłany: Pon 10:18, 07 Maj 2007    Temat postu:

Pod dlugich przemysleniach doszedlem do wniosku ze postapilem nie fair wobed Tomka wyskakujac z lista obecnosci bez wczesniejszego uprzedzenia o jej prowadzeniu. Prawda jest ze Tomek bardzo zadko chodzil ale ta lista obecnosci ktora prowadzilem jest nie wazna, ewentualnie moze mi posluzyc w dylematycznych sytuacjach z wyborem zawodnika i tyle. Ona pozostanie tylko dla mnie a teraz gramy wobec niedawno ustalonych zasad - Wiecej w temacie "Lista Obecnosci"
Chris
PostWysłany: Pon 19:02, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Smile No to czekamy na Twoj powrot i wspolna gre Smile
Yahrick
PostWysłany: Pon 17:52, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Nie od dzisiaj ze soba gracie....Wiec wiadomo kto jaki poziom reprezentuje....Nie sadzisz chyba ze z dnia na dzien ktos stanie sie gwiazdorem.

Metoda o ktorej wspomnialem wyzej wprowadzi rywalizacje...a Ci co nie zalapia sie do pierwszego skladu beda tak czy siak przychodzic na treningi i starac sie jeszcze bardziej.

Mi nie chodzi o to by komus zamykac droge...

Ale raczej oczywisrte jest to ze po kims kto pokazal sie z dobrej strony kilka badz wiecej razy nalezy sie czegos spodziewac...

Chodzi mi o to by uniknac nieporozumien...
Kazdy ma szanse zagrac...ale podstawowy sklad (trzon) powinien byc bez zmian...to sprawi ze wyelminowana zostanie przypadkowosc...

Tak to widze....zrobcie po swojemu bo tak bedzie najlepiej i najrozsadniej - szczegolnie biorac pod uwage fakt ze mnie z wami nie ma...po prostu wyrazam swoje zdanie - prezentuje pomysly - bo nadal sie czuje czescia druzyny...i jednego pewni byc mozecie....za kazdym razem kiedy pojawie sie w polsce...jednym z priorytetow bedzie to by pograc z wami w pilke...

Koniec smecenia...Smile
Chris
PostWysłany: Pon 16:32, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Jarku ale jak stwierdzić kto jest lepszy jeżeli na treningi i mecze przychodzi tylko polowa ludzi? Jak sprawdzic umiejetnosci Pawulona przed meczem?

To podejscie aby roobic zmiany dopiero jak nie idzie nie ma sensu. Stracimy bramke i mamy robic zmiany? A jak bedzie jeszcze gorzej i stracimy kolejne 2?

Co do treningow to przychodzi na nie czesto pewna grupa osob wiec nie widze przetasowan. Regularnie pojawial sie Jarek, ja, Godyl, Jery, Cepa, Mosion, Jacek i Bartek. I te osoby stanowia ostatnio trzon zespolu o czym swiadcza wyniki spotkan.
Do tego dochodzi Krzysiek Szulczewski a uzupełniaja sklad Mateusz i Pawel. Tomek zagral z nami tylko w jednym meczu bo Jarek pospieszyl sie z tym zawieszaniem zawodnikow. A Bartek Bednarek byl chory. Mam nadzieje jednak ze obaj wkrotce do nas dolacza i skonczy sie ta glupia dyskusja o niczym.

Przeciez gdyby na treningi przyszli wszyscy to mielibysmy 2 sklady. Kazdy wiedzialby na jakiej pozycji ma grac i mozna by bylo porownac umiejetnosci zawodnikow na poszczegolnych pozycjach.
tede
PostWysłany: Pon 15:55, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Cytat:
Poza tym mi by bylo milo gdyby ktos napisal kilka cieplych slow zyczac mi powodzenia gdy wyjezdzam gdzies daleko.

Ale jak widac niektorzy widza tylko swoj czubek nosa, a jezeli o czym/ o kims wspomna to tylko poto zeby poprzec swoje zdanie.


jar aka kasowacz postow znowu zadzialal, wiec postaram sie nieco odtworrzyc moj ostatnio post tutaj

wiec smieszne jest to ze uwazasz ze tylko na forum tym mozna kogos pozegnac, pozdrowic. no ale napewno masz wglad w kazdy kanal dystrybucji informacji wiec tylko pogratulowac

i ogolnie koncze ta jalowa dyskusje z kims kto co chwila nowe glupoty wypisuje a nie potrafi sie odniesc do prostych, wyraznie zaznaczonych pytan (latwy powod - brak argumentow).

twoje osobiste wycieczki ktore zaczynasz czynic swiadcza jak smiesznie sie zaczynasz tlumaczyc.
no nic, pisz sobie juz co chcesz, bedziesz mial udana dyskusje sam ze soba.
Yahrick
PostWysłany: Pon 14:14, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Bez sensu - lepiej pozbawic sie awansu nie dajac grac tym co wiadomo ze sa duzo lepsi?? To ze ktos chodzi na treningi nie znaczy ze mu zalezy - wiekszosc z nas kocha pilke i nie znaczy ze zalezy mu na druzynie. Slabsi chodza po to by zapewnic sobie miejsce w skladzie...a jakos nie widzialem w tych treningach nic takiego co w jakikolwiek sposob podnosi umiejetnosci - szczegolnie ze osoby przychodzace tasuja sie jak talia kart przy pokerze...

Graja Ci co potrafia grac - nie idzie - zmiania ich ktos kto jest kolejny w kolejce.
Zrobcie trzon skladu a nie mieszacie...

To wprowadzi rywalizacje...Wiedzac ze jest sie siodmym do skladu bedzie sie ktos staral bardziej wiedzac ze jest szansa byc szostym i wyjsc w podstawowym...

A jezeli ma byc profesjonalnie - widzieliscie gdzies by w jakimkolwiek klubie - nawet z klasy A- ktos gral tylko dlatego ze chodzi na treningi - NIGDY

Wystawia SIE najmocniejszy SKLAD!! Gra sie dla przyjemnosci ale tez po to by cos osiagnac...CZYZ NIE??

PROSTE ROZWIAZANIE

KAZDY Z DRUZYNY ROBI LISTE -

1. BRAMKARZY JAKICH WIDZI W KOLEJNOSCI
2. OBRONCOW JAKICH WIDZI W KOLEJNOSCI DO GRANIA
3. POMOCNIKOW
4. NAPASTNIKOW

Kazdy robiac taka liste wyrazi swoje obiektywne zdanie.
Za pierwsze miejsce w danej kategorii - 5pkt - kazde kolejne o jeden nizej

Osoba co ma najwiecej punktow jest pewniakiem do grania. Mozna glosowac na siebie - bo to i tak niewiele zmieni.

Wtedy wyloni sie trzon skladu i najblizsza rezerwa - a jesli bedzie kilka osob z taka sama liczba punktow, wtedy moze decydowac cos dodatkowego...

Zabralbym sie za to - ale nie mam jak....bo mnie z wami nie ma...
Powiem Tylko ze dziwnie sie czyta te posty, ktore ani nie udzielaja informacji, ani nie odpowiadaja na pytania - mieszaja w glowie (nie mnie - tylko innym)

Meska reka trzeba cos postanowic...i Tyle!!!
Chris
PostWysłany: Pon 13:40, 30 Kwi 2007    Temat postu:

A wedlug mnie to nie jest w porzadku ze osoby ktore nie pojawiaja sie regularnie na treningach maja grac tyle co obecni. To swiadczy o zaangazowaniu w gre ruzyny, a jak ktos nie przychodzi to znaczy ze mu nie zalezy. A to ze Pawulon nie zagral tyle co inni jest zrozumiale. Jezeli sie z kims nie gra to trudno sie z nim zgrac po kilkumiesiecznej przerwie.
Nawet gdyby kazdy z nas indywidualnie gral na bardzo wysokim poziomie w pojedynke meczu nie wygra dlatego treningi sluza poznaniu umiejetnosci kolegow i dostosowania sie do ich gry.

Jarku skad wiesz kto jest w formie a kto nie skoro nie widzisz kogos przez pare tygodni? Podczas meczu sprawdzac czyjas forme? Troche za pozno.

Zreszta Tede i Pawulon o tym pisza ze Pawulon zagral krotko bo nie jest w formie i go Jarek zaraz zmienil i wpuscil dopiero na koncowke meczu ze slabszym przeciwnikiem. Bartek byl chory wiec pewnie tez nie jest w dyspozycji do gry w tej chwili i musi sie rozegrac najpierw zanim zacznie wspolpracowac z reszta druzyny na wysokim poziomie.

Co z tego ze Tede gra bardzo dobrze jezeli my nie wiemy czego sie spodziewac od niego i jak z nim grac przez co podczas meczu dochodzi do nieporozumien. Tak jak z tym moim spoznionym podaniem.

Wlasnie dlatego sa treningi. Bo mecz nie jest od rozgrywania sie. Mecz trzeba wygrac, a treningi sa po to by nad soba pracowac.
tede
PostWysłany: Pon 11:15, 30 Kwi 2007    Temat postu:

honoru sam nie masz, bo jesli by bylo inaczej to bys nie napisal "niektorzy" tylko konkretnie. nie wspominajc o kasowanych postach, o braku odpowiedzi na konkretne pytania, o tasowaniu skladem wedle widzi mi sie (ban za obecnosci, nie wystawienie na boisko za brak formy).
cwaniakowac:D
Jaru (K)
PostWysłany: Pon 9:01, 30 Kwi 2007    Temat postu:

tez bym tak chcial zeby bylo tak pieknie i kolorowao, ale czesto te osoby "w słabszej formie" przychodza na treningi a pozniej czuja sie pokrzywdzeni ze zagrali tak malo na rzecz osoby ktora nie przychodzila na treningi ale gra lepiej. Z tego co widze to ani tak anie tak nieda sie zrobic aby wszyscy byli zadowoleni. Przez ta liste niektorzy zaczeli sobie cwaniakowac zeby tylko wypasc w jak najlepszym swietle nie przyjmujac prawdy z honorem.
Zawalinho
PostWysłany: Sob 23:01, 28 Kwi 2007    Temat postu:

Jaro wszedl i powiedzial jak ma byc Smile popieram szwagra Smile
Yahrick
PostWysłany: Sob 21:49, 28 Kwi 2007    Temat postu:

Wypowiem sie krotko i na temat...
Uwazam ze granie za obecnosci to najwieksza bzdura jaka jest mozliwa.
Nie jestescie (jestesmy) jakimis mega profesjonalistami, gramy dla przyjemnosci a nie po to by sobie cisnienie podnosic jakimis glupotami i klotniami na beznadziejne tematy...
Niech graja Ci co sa w najlepszej formie i pojawiaja sie w dniu meczu...
Kazdy niech ma szanse...a nie jakies 'bany' za nieobecnosci...

Z takimi akcjami na pewno nie awansujecie wyzej...

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group