Błędy w Drużynie!!!
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny

Chris

masz racje zle to ujalem Smile

Godyl

Oczywiście jeśli chodzi o osobe, która popełniała najwięcej błędów jest nią Godyl.
Grał na kacu, nie miał siły i w ogóle cienki ten koleś jest Very Happy

Jeszcze jedna osoba utkwiła mi w pamięci.
Jacek !! Bardzo duzo strat piłki, częste kiwki, brak wyobraźni na boisku i brak zgrania z innymi.
MKoże moja ocena jest zbyt surowa ale z boku wygląda to naprawde masakrycznie.
Wiem, że jak się wejdzie na boisko to już inna sprawa.

Ale to jest tylko moj zdanie i można się z nim nei zgodzić.
Jacek, nie miej mi tego zazłe prosze :/

Jaru (K)

Co do skladow to nie trzymajcie sie ich tak kurczowo bo napewno jeszcze nie raz beda jakies drobne roszady w skladach. One sa po to zeby bylo wiadomo mniej wiecej kto z kim ma sie zgrc i tworzyc lepsze porozumienie miedzy partnerami. Powracajac do mian niestety czasem sa konieczne. tym razem Chcialem zaczac od mocnego udezenia. Wyszlo jak wyszlo alejak by nie spojzec jeden i drugi sklad dal sobie rade z przeciwnikiem ten "mocniejszy" i ten "slabszy" i to cieszy Very Happy

Jaru (K)

Ta Twoja propozycja powinna byc w temacie Propozycja wyjsciowego skladu czy cos takiego a nie w tym wiec lepiej napisz to tam a stad zostanie usuniety ten post.

Zawalinho

No to czas na moj pierwszy post na tym forum Razz

Co do bledow.... nie wymienie tu godyla bo wedlug mnie nawet dobrze mu poszlo Razz

jak na ten stan nic nie odwalic to mozna powiedziec ze wystep byl udany Smile

Mam tylko uwage taka mala do Jacka Smile

zeby nie bylo tak jak wczoraj ze ja stoje przy jednym obroncy a ty masz 5m do tego drugiego i ty go zostawiasz a ja musze zmieniac strone i przebiegac przez pol boiska bo ty do niego nie dobiegasz... To ze sie atakuje to nie znaczy ze masz tam stac tylko ty jestes pierwszym obronca i najlepiej zeby te pilki tylko do nas dochodzily Smile

Pojawila sie tez opinia od krzyska ze gralem nerwowo ale po to jest ten temat zeby wyrazac swoje zdanie wiec sie z nim nie zgodze Razz

wedlug mnie zagralem bardzo dobry mecz. Prawda ze bylem napastnikiem ale na boisku raczej przyjalem role podawania pilek i to mi bardzo dobrze wychodzilo czym stworzylem pare dobrych sytuacji Smile

Pozdrawiam!!

Chris

nikt nie ma Ci za zle ze podawales Smile

ale przyzwyczailes nas do mocnych uderzen prawie z kazdej pozycji i chyba tego pare osob po Tobie oczekiwalo. Na poczatku chyba troche sie w tym piachu zagrzebales Smile

ale pozniej bylo OK

Zawalinho

AAA no chyba ze tak Smile

to w takim razie obiecuje poprawe Smile

co jak co ale to moge spelnic spokojnie Very Happy

Przyznaje ze piach mnie zadziwil ale drugi raz juz mu sie nie uda wiec bedzie gitara Smile

Jaru (K)

tylko zebys znowu nie gral zbyt egoistycznie bo niestety najlepszy sposob na bramkarza to zmylenie go podaniem do kolgi z druzyny ktory jest na dlugim slupku. Co nie oznacze ze strzaly z daleka sa bez sensu tez sie przydaja szczegolnie gdy przeciwnik bardzo jest cofniety.

Jaru (K)

ciezko bylo widac jakies bledy ale jednoco widzialem wyraznie to troche zbyt nerwowa gra Jerrego choc nie powiem zagral dobre spotkanie.

inny błada jaki zuwazyle to nie uznana bramka przez sedziego, pilka zdaniem bramkarza byla na lini bramkowej ale moim zdaniem byla juz za

I to chyba tyle jak na dzisiejsze bledy Razz

Zawalinho

Bylo dobrze panowie gramy i awansujemy!!

Pozdrawiam!!

Zawalinho

Jarku moze nerwowo ale nie mozna powiedziec bo nie mial jerry bledu takiego ktory by im otwieral droge do bramki Smile

nerwowo ale opanowywal w pore sytuacje a to sie liczy Smile

Wszyscy grali dobrze ale przeciwnik nie byl wymagajacy nie oszukujmy sie Smile

hehe... ale jutro tez nastrzelamy Very Happy

musimy..... Smile

Jerry84

Panowie sorry za ostatnie dwa spotkania,ale nie mam za bardzo formy..nic niestety na to nie moge poradzic.
Dzis praktycznie przeze mnie wpadly dwie bramki.
Proponuje aby w nastepnych dwoch powaznych meczach zastapil mnie Mateusz,ktory jest bardzo dobrym obronca,i nie ukrywajac, ktoremu pilka dobrze sie trzyma.
Tyle ode mnie.
Powodzenia i Pozdrawiam.

Jaru (K)

generalnie te wolje dzisejsze bledy polegaly na tym ze szedles niepotrzebnie do przodu zostawiajac przeciwnika nie krytego pod nasz bramka i to nie jest zalezne od formy. Bo co do formy to robiles inne bedy ale kto ich nie robil w dzisejszym meczu. poza tym Mateusz moze Ci zamienic ale on i tak nie bedzie gral co tydzien z nami bo sie uczy zaocznie. Co do obrony to cala ja trzeba opierdolic ze tak laeko wychodzi do przodu przynajmniej jeden powinien byc przy naszej bramce. Za bardzo obrona poczula wczorajsze latwe zwyciestwo i to nas zgubilo. odslanialismy im bramke. dajac im dobre okazje do przetesowania naszego nie bardzo wprawionego w ligowe mecze bramkarza.

przy pierwszej straconej bramce zawinila obronca ktora slabo sie postarala aby przeszkodzic napastnikow w oddaniu strzalu a bramkarz nie wyszedl choc mial wystarczajaco czasu zeby to zrobic

Druga bramka to ewidentna wina obrony ktora zostawila przeciwnika samego przed nasza bramka. obrona zdazyla sie cofnoc napastnik 2razy symulowal strzal wyciagajac bramkarza ktory za drugim razem sie juz polozyl a obronca w dosc latwy sposub dal sie oszukac.

przy trzeciej bramce tez zawinili obroncy a w sytuacji sam na sam Cepa nie mial nic do powiedzenia

moim zdaniem najwiekszym naszyb bledem tego dnia byla gra obronna na zbyt wiele pozwalalismy przeciwnikowi i to sie zemscilo. Mimo ze gra byla wyrownana przegralismy mecz zasluzenie.

reszte napisze jak ochlone Evil or Very Mad

Jaru (K)

W tym meczu wileu rzeczy nam zabraklo choc smialo mozna powiedziec mecz byl wyruwnany.
zdecydowanie brakowalo asekuracji gdy np. Jerzy czy Szulcu z obrony szli do przodu nik t nie zostal w zeby zastapic ktoregos z obroncow. Ja nie mowie ze rajdy obroncow byly bledem bo czesto sie przydaja i bywa to zaskoczenie dla przeciwnika ale ktos powninen sie cofnac zeby zastapic na bornie wbiegajacego w pole karne naszego defensora. Stwarzalismy sytuacje w ktorych mielismy okazje na gola, ale rowniez nasza lekcewaznaca gra w obronie przyniosla swoje plony. Wczoraj przegrala druzyna, ale teraz nie ma nad czym juz lamentowac trzeba sie podniesc i walczyc. Gramy lepiej niz w rundzie jesiennej a dobra obrona jest na wage zlota. Co do Ciebie Jerry to mozliwe ze po taki meczu tez troche podchodzisz zbyt krytycznie do swojej osoby wystarczy poprawic kilka drobnych rzeczy bedzie ok jestes dobrym defensorem a co tych drobnych rzeczy to mniej zabawy z pilka szybkie podanie do osby ktora jet najmniej kryta, no i w obornie musisz sie rozgladac czy czasem nie ma przeciwnika za Toba. I wazna rada - gdy jest wyrzut z autu czy rozny nie patrz sie na wykonawce stalego fragmetu gry tylko na osobe ktora kryjesz wtedy najlepiej bedzie Ci ja przypilnowac ale musisz stanac tak rzeby katem oka bylo widac nadlatujaca pilke i zebys widzial przeciwnika, musisz byc tak ustawiony odpowiednio zeby tez w odpowiednim momencie wiec przed przeciwika. Z reszta ta ostatnia uwaga tyczy sie wszystkich od obroncow po napastnikow.