Wyniki MRFu oraz Tabela III Ligi
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny

Gość

z laskomexem bylo 3-0. a nie 2-0

Jaru (K)

duzej roznicy to nie robi ale zmienilem zeby wszystko bylo jak trzeba Wink

Jaru (K)

Wspominajac ostatni mecz przeciwko Wodnikowi. po meczu ktoras z osob powiedziala ze uratowalem 3pkt dla MRF czy cos podobnego. Ucieszylem sie po tym stwierdzeniu ale cala druzyna zaluzyla na ten wyni i to bez wyjatku. Moim zdaniem to drużyna wygrala mecz kazdy dal z siebie wszystko i walczyl do ostatniej minuty nie odstawiajac nogi przy atakach przeciwnika. Gratuluje wszystkim ktorzy grali w tym meczu z wodnikiem. Poza tym musze stwierdzic ze ten mecz w moich oczach wyglada na jeden z naszych najlepszych spotkan jakie rozegralismy na boiskach TKKFu. Zycze wszystkim takiej ochoty do gry nieustepliwosci i walki do konca w kazdym kolejnym meczu tym bardziej ze juz jestesmy blisko mety a przed meta zawsze sie przyspiesza Wink

Jaru (K)

Gratuluje wszystkim udanych wystepow, ogrmnej walki o cenne 3pkt. kazdy sie przyczynił do naszych sukcesow za co dziekuje osobiscie wszystkim.

Choc sezon sie zakonczyl beda organizowane spotkania. Co tydzien w niedziele w parku 3 maja o 16:00 i jezeli ludzie beda reflekotawali to moze towarzysko z Meteorem we wtorki bedziemy grali Smile

Jeszcze co do analizy meczy to proponuje czwartek u Tomka Dudy o ile sie zgodzi. i ta analiza bedzie miala rodzaj barziej towarzyskiego spotkania w celu wypica piwka za nasze sukcesy i powspominania dobrych i tych gorszych meczy. A do konkretniejszej analizy sadze ze pownismy przejsc dopiero przed nowym sezoem.

Powracajac do poczatku to jestem rad z druzyny z dobrej atmosfery i tworzenia coraz to silniejszeg kolektyu Wink

Gość

Kaczor

To ja pisałem... Jarząbek Razz

Jaru (K)

Zapraszamy Smile

teraz bedziemy grali w niedziele na łodziance zawsze w nedziele o 16:00 i co tydzien tak samo

Jaru (K)

co do Tabeli to pewnei wszystko ukaze sie pozno na stronie TKKF u jak wszystko. ale teraz juz moge wymenic kilka druzyn ktore sa umieszczone w tej samej lidze co my.

a wiec:
Wodnik Gaz Met
Red Army
Laskomex
Flamenco
FC Walkower
Grom
Ajax
FC Łodzianie
HollMuller

jest jeszcze jakas Dąbrowa i Free Team lub Freeck Team

Ogolnie jest 18 druznyn w Tabeli razem z nami a te co wypisalem to tyle tylko udalo mi sie zapamietac.

Jaru (K)

O to nasi rywale:

Reymontówka
Ajax
Asco Jovcomatic
Dabrowa
Łodzianie
Ancelor Wittal
FC Walkower
Piwożłopy
Laskomex
Wodnik Łódź
Flamenco
Kanonierzy
Red Army
Active Wear Team
Hollmuller
Grom
AA - zostalo zastąpione przez drużyne Free Team lub Freeck Team

Jaru (K)

Dzis spokojnie moge napisac ze spisalismy sie na 6ke. komplet punktow w tym tygodniu oby tak dalej. Choc ta szostka nie dokoncz zostala wywalczona. W sobote walkowe a w niedziele dopiero mecz z Gromem ktory zakonczyl sie wyniekiem 2-0 Dla MRFu. Mecz z Gromem nie byl tylko walka o 3 pkt ale i o cos wiecej. To byly jakby mini derby Smile

Walke bylo widac od pierwszej do osatniej minuty z obu stron, ale i przyjaznych gestow wobec przeciwnika tez nie brakowalo. Pierwasza polowa jakby taka troche bezbarwna choc po jakis 10 min zrobilo sie bardzo niebezpiecznie pod nasza bramka prostopadle podane miedzy Szulca i Jerrego i zawodnik Gromu sam na sam z Mosionem. Strza!!!! Mosion popisuje sie refleksem i wybija pilke na rog. Nastepne sytuacjie nic nie wniosly. Ani jedna ani druga strona nie wypracowala sobie klarownej sytacji. Generalnie panowal chaos i duzo niecelnych podan z obu stron. po 25 min koniec 1szej polowy. Chwila przerwy... Nie jest zle choc moze byc lepiej. 0-0 niby dobrze ale walczymy o zwycieztowo. Jacek - "Musimy wiecej podawac !!!". Jarek - "Jak sie bronimy to czworka musi byc bo inaczej jest ciezko!!!". 2ga polowa. Wybiegamy na boisko Pawlon na rezerwie zostal, ale co jakis czas sie zmieniamy. Z nowu zaczyna sie wyrownany mecz. Na poczatek Grom troche nas przycisnol zrobilo sie goraco, ale wyszlismy obronna reka. Nagle akcja MRFu. Lewa strona popedzil Kaczor. Podanie... i minimalnie nie w tepo. Po 5minutach kopia sytuacji i znowu zagranie za plecy. Widac ze nie jest z grany jeszcze z zespolem, choc bardzo duzo dobrego wniosl do naszej gry. 12min. do konca. Rzut rozny dla Gromu, ale wybijamy pilke szybka kontra Pilke otrzymuje Jarek prowadzi ja kilka metrow podanie w uliczke do Jacka. Wybiega sam na sam z bramkarzem Strzela i... GOOL!!! 1-0. Od tego mementu Grom rzucil sie do atakow ktore efektywnie stopowalismy. Informacje w przerwie zaowocowaly cofalismy sie 4ką czasami 5ka i czescie oraz lepiej podawalismy. 4min do konca. Rzut rozny dla Gromu pilka lunduje na glowie brakarza druzyny przeciwnej, ale pilka leciala nieco za wysoko i bramkarz zamiast skierowac ja do siatki poslal ja w niebiosa. Wyrzut z autu dla nas. Szybka kontra, kila podan wymieszanie sie pozycjami Szulcu podaje a Jarek celnym strzalem kieruje pilke do siatki 2-0 i koniec meczu!!! Nastepnie byly po meczowe podziekowania za mecz oczywiscie bez wymiany koszulek ;P

Chris

To jednak Jacek gra z nami? Bo nie dawal znaku podono.

Jaru (K)

Tak gra dalej z nami a poza tym to nie ten temat!!!

Grzecho - FC Grom · Gość

Gratuluje zwycięstwa i powodzenia w lidze.
A tymczasem do rewanżu. Pozdrawiam!!!

Jaru (K)

Sobotni mecz zakonczyl sie wynikiem 3-2 dla Ajkxu. Niestety. W meczu tym byla widoczna przewaga MRFu nad przeciwna ekipa ale w pierwszej polowie nie potrafilismy tego udokumentowac. Za to przeciwnicy rzadkimi akcjami zdobyli 2ie bramki. Jedna po kontrowersyjnym karnym ktorego moim zdaniem nie powinno byc. Cepa rzucajac sie w nogi przeciwnikowi wybil sie z rogu pola karnego a slad po upadku byl juz poza wiec raczej do kontaktu doszlo poza polem karnym. sedzia widzial to inaczej i 1-0 w plecy. droga bramka padla po rzucie z autu. Troche mi to przypomnialo stracona bramke przez Polakow w meczu z Ekwadorem na MŚ. Zawodnik byl kryty tylko przez Krzyska C a Jerry z Szulcem kryli siebie na wzajem chyba. Strzal Cepa broni dobitka juz na pusta bramke i 2-0. Druga polowa To byly generalnie nasze ataki + od czasu do czasu kontry przeciwnikow. w koncu wzlielismy sie w garsci i po bramkach Seby i Jarka C (mojej) bylo 2-2. Wiedzac ze jestesmy lepsza druzyna atakowalismy lecz zostalismy skarceni po kontrze przeciwnikow, a z trojki Jacek Seba Kaczor nikt sie nie cofnol do obrony.

Mecz niedzielny po sobotnim musielismy wygrac dla dobra druzyny i jej sytuacji w tabeli. i tak tez sie stalo. po ostrej walce wygralismy 2-1. Pierwsza bramke Strzelil Jarek C. Akcja byla naprawde dobra bo pilka poszla jak po sznurku Jarek do Seby, Seba do Jacka Jacek na lowe do Jarka i gol wszystko w szybkim tepie. 1-0 do przerwy. Druga bramke strzelil jacek po rajdzie prawa strona Jarka C. Podanie po ziemi bramkarz wyszedl troche w moja strone wiec Jackowi pozostalo celnie umiescic w siatce co uczynil. Nastepnie przyszla sytuacja Seby sam na sam z bramkarzem ale niestety pilka poleciala niewiele obok bramki. Co do przeciwnikow to po rozpoczeciu pierwszej polowy rzucili sie do ataku i raz byli bliscy pokonania Mosiona.. MRF uratowal slupek. W koncowce meczu bramke stracilismy z karnego a dokladnie z dobitki bo Karny instynktownie obronil nasz bramkarz.

MRF 2-3 Ajax

MRF 2-1 Reymontówka

Jaru (K)

niedzielny mecz przeciwno AncelorWittal zakonczyl sie bezbramkowym remisem. Mecz byl zaciety, duzo walki i biegania. Malo sytuacji podbramkowych po jednej i po drugiej stronie czyste konta bramkarzy pozostawily lekki niedosyt. Slabo zagralismy z przodu dobrzew obronie. Genralnie dobre byly 2-3 rajdy prawa strona Bartka, strzal z rzutu wolnego Jacka. W drugiej polowie o MRF byl bardzo bliski zdobycia bramki ale po zamieszaniu pilka trafila w slupek i wyszal za bramke. Przeciwnicy nasi zagrozili nam groznie 2 razy gdy doszlo do sytuacji sam na sam. Oczywiscie Mosion Gora Cool

Obie druzyny mialy jeszcze kilka sytuacji ale byly one slabo rozegrane. Byl to chyba jeden z meczy gdzie oddalismy najmniej strzalow na bramke rywala.